www.wch2010.fora.pl

agnieszka91_91

jak dla mnie pasuje. Tylko kto mnie potem odprowadzi.... nienawidze sama wracać wieczorami;)

BiyomCie

Pod Galerię, po bagietki i lecimy! Very Happy

agnieszka91_91

hehe bagietki:D ja sie pisze:)

BiyomCie

Bagietki dla zaawansowanych. Z cementem czy czymś tam...
Mnie wstępnie straszą, że po 25 może przybędę.
Taaa...gadu gadu, a jak przyjdzie co do czego to wyjdzie jak zawsze

Wiola

mi tez pasuje 27:) ale wydaje mi się że najlepszym terminem byłby 30 wrezsien po spotkaniu z dziekanem wtedy wiecej osob zjawiloby sie pewnie:)

vandaijejbanda

to zrobimy 2 spotkania.. 27 dla tych co już będą, a drugie po odprawie z dziekanem i tych co dojdą poznamy z resztą ekipy Very Happy

agnieszka91_91

tez myslę ze po spotkaniu z dziekanem wiec osob by było

BiyomCie

Zakładając, że po spotkaniu wszyscy nie rzucimy się w wir przygotowań naukowych:p
Ale owszem, zgadzam się, jakieś sympatyczne względnie przyzwoite(!) spotkanko po paplaninie dziekana trzeba zrobić. I nie ma wykręcania! (no, chyba, że zęby^^)

chat

2 spotkania to świetny pomysł. ;p baa, ci co chcą to i przed 20.09. można zrobić. wszystkim niestety dogodzić się nie da. ;>

ale do bagietek koniecznie serek i piwo! XD

BiyomCie

(wciąż nie wiemy jak zrobić z nich miecze świetlne:p ale koledzy chemicy niegłupi są i coś wykombinują^^)
chcieć to może i chcieli 24 sierpnia. no i zabawa była przednia...(?) 27 brzmi miło, niegłupi to termin i przy nim zamierzam się upierać. a jeśli sama nawale to możecie mnie usmażyć w panierce!

chat

jak nawalisz to rzucę cię na pożarcie panu sportowcowi wraz z zielonym dziwnym czymś w kubeczku. XD z tego co pamiętam to łaził za tobą na imprezie (sportowiec, nie ciecz ;p). ;>

btw, organizuje ktoś może jakąś imprezę na dniach? ^^

BiyomCie

sympatyczny był^^ a ty mi już nie wytykaj bo ci przypomnę twój KAC KAC!:p

ale to nie będzie żulerski meeting, tylko lekko podchmielona kulturka. żadnych melonowych cudów. za to wiele nowych znajomych:D
reklamujmy te spotkanie ładnie!

chat

musiał być sympatyczny, w końcu kuzyn słoneczka. ;>

a czy ja powiedziałam, że to nie będzie kulturalne spotkanie? ;p (chociaż, jakby się poważniej zastanowić to z nami chyba nie będzie nazbyt kulturalnie. XD)

BiyomCie

Ja jestem spokojną rybką! Wtedy miało być ostatecznie to inne podejście miałam.
Trzeba oszczędzać nasze zanikające w zawrotnym tempie szare komórki...
Teraz idę spać, grzeczne pokemonki już dawno śpią<3
Dobranoc!

chat

taaa, to ja też jestem cichutka, nie pije, nie wpadam w osty, nie pomagam ci wchodzić przez okna ani nic z tych rzeczy. ;p (cholera, spędziłyśmy razem tylko jeden dzień a materiał co najmniej na książkę jest. OO)
branoc. ;>

co do spotkań - w plener też można iść. las, plaża, jakieś ruiny. ;> dużo taniej, łono natury itp. ^^